Z lostpanzerem :P
Sobota, 26 stycznia 2013
· Komentarze(0)
Kategoria 1 plus, solo, takie sobie rowerowanie
Naprawdę nie myślałam, że można zgubić się na Placu Bema ... Krzaków tam trochę rośnie, ale zima w końcu i liście opadły, a Panzerciu jak to Panzerciu - zabłądził, nie widział, zasnął, zamarzł, zerwał się ze smyczy chcąc pobrykać sobie samopas?
... ale masz babo placek - dywersja nie powiodła się. Zabył malczik, że to on klucze dzierży w kieszeni i pomysł na skok w bok kulą w płot jest trafiony. Na myśl o tym co być by mogło gdyby zmarznięta baba "zaperte" drzwi od chałupy zastała - wrócił potulnie do gniazdka :P
... ale masz babo placek - dywersja nie powiodła się. Zabył malczik, że to on klucze dzierży w kieszeni i pomysł na skok w bok kulą w płot jest trafiony. Na myśl o tym co być by mogło gdyby zmarznięta baba "zaperte" drzwi od chałupy zastała - wrócił potulnie do gniazdka :P