Z półmężem, który krzyczy, że jest cały :P
Sobota, 26 listopada 2011
· Komentarze(4)
Kategoria 1 plus, takie sobie rowerowanie
Niby spokojnie, ale pulsometr (prezent o d tego od pół) pokazywał, że niedługo zejdę.
Ogólnie było przeuroczo, ale jeszcze nie poczułam TEGO CZEGOŚ na rowerze. Nie mogę zrobić porządnego wpisu, bo Pół siedzi z tyłu i inwigiluje :P
Ogólnie było przeuroczo, ale jeszcze nie poczułam TEGO CZEGOŚ na rowerze. Nie mogę zrobić porządnego wpisu, bo Pół siedzi z tyłu i inwigiluje :P