Cholerne psy :/, a ich właściciele to ... (w miejsce kropek wstaw najbardziej niecenzuralne słowo, jakie przychodzi Ci na myśl)
Piątek, 3 maja 2013
· Komentarze(3)
Kategoria trening, takie sobie rowerowanie, solo
Nie dość, że zostałam wyeksmitowana z domu, bo "faceci" chcieli pogadać bez baby? Nie dość, że padał deszcz i wiatr wiał? Nie dość, że wczoraj na drogę wylazła mi bestia i przeszkodziła dojechać do celu?
Nie dość, że samochody traktowały mnie jak powietrze, w które można prysnąć kałużą, no bo co im zrobię?
Musiały jeszcze wałęsać się psy? ... Musiały? ... Nie można k***a zamknąć furtki, żeby wałęsały się po podwórku właściciela? Żeby jeszcze małe "ujadacze" były, ale nie - musiały to być wielkie, "niemieckie owczary". Chłopu "wolność w swoim domku". Jego psom wolność gdziekolwiek zawędrują, a mnie wk**w niebotyczny i siedzenie odłogiem w domu zostaje.
Nie mam słów na wyrażenie w****a :/, więc odreaguję staropolskim
piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip.
Nie dość, że samochody traktowały mnie jak powietrze, w które można prysnąć kałużą, no bo co im zrobię?
Musiały jeszcze wałęsać się psy? ... Musiały? ... Nie można k***a zamknąć furtki, żeby wałęsały się po podwórku właściciela? Żeby jeszcze małe "ujadacze" były, ale nie - musiały to być wielkie, "niemieckie owczary". Chłopu "wolność w swoim domku". Jego psom wolność gdziekolwiek zawędrują, a mnie wk**w niebotyczny i siedzenie odłogiem w domu zostaje.
Nie mam słów na wyrażenie w****a :/, więc odreaguję staropolskim
piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip.